Szybka wysyłka 24h

DARMOWE ZWROTY 365 DNI

Bezpieczne płatności

Kodeks wygranych. X przykazań człowieka sukcesu - Krzysztof Król

Dostępność: brak towaru
Cena: 57,00 zł 57.00
ilość szt.
Zyskujesz 0 pkt [?]

towar niedostępny

dodaj do przechowalni
Ocena: 5
Wydawnictwo: Helion
Kod produktu: 9788328309630

Opis

Wznieś się na fali sukcesu!

Czy umiesz szczerze odpowiedzieć sobie na pytanie, po co żyjesz? Co sprawia, że Twoje życie nabiera sensu, kolorów, rozmachu i pełni? Jak często doświadczasz tego uczucia? Założę się, że niezbyt często. Wśród miliardów ludzi na świecie tylko garstka wie, jak osiągnąć szczęście, dbać o harmonijny rozwój i odczuwać osobistą satysfakcję każdego dnia. Z jakichś dziwnych, niewytłumaczalnych powodów zdecydowana większość mieszkańców planety Ziemia wybiera sobie najgorsze scenariusze i uparcie się ich trzyma.

Ale dla Ciebie nadszedł właśnie czas zmiany! Ta książka podpowie Ci, co i jak zrobić, by przełamać strach, pokonać trudności, zwiększyć motywację na rzecz poprawy jakości swojego życia. Kodeks wygranych pomoże Ci wejść na Twój osobisty szczyt! Jego autor od dawna na własnym przykładzie pokazuje, że nic nie jest niemożliwe, jeśli tylko masz w sobie determinację i odwagę, by spełniać marzenia.

Przejmij odpowiedzialność za swoją przyszłość i nie daj się zepchnąć z drogi do celu! Masz tylko jedno życie, nie pozwól, by ktoś wciąż ściągał Cię w dół! Przejmij stery i cała naprzód w stronę spełnienia!

Odkryj niesamowitą moc programu rozwoju osobistego Wyzwanie90dni® — na końcu książki znajdziesz rozdział z ćwiczeniami na 7 dni, a na dołączonej płycie 7 coachingów wideo. Zrób pierwszy krok do wielkiego celu!


Krzysztof Król — wybitny trener rozwoju osobistego, autor 9 książek, twórca 14 firm, podróżnik i pasjonat tematyki motywacyjnej. Założyciel szkoły Perfect Dating i autor bestsellerowej Księgi związków, podrywu i seksu dla mężczyzn. Pomógł tysiącom ludzi w doskonaleniu umiejętności interpersonalnych i seksualnych, a także w osiągnięciu sukcesu życiowego. Obecnie mieszka w Tajlandii, jest prezesem 2 spółek produkujących aplikacje mobilne do nauki języków.

 


Recenzje:

Just do it!

Ile razy obiecywałeś sobie, że nauczysz się języka obcego? Ile razy zamierzałeś podjąć jakieś działanie, po czym Twoje lenistwo, brak motywacji bądź poczucie bezsensu życia odwiodło Cię od sięgnięcia po wygraną? Ile razy miałeś szansę wdrapania się na szczyt, a nawet nie wstałeś z łóżka? Jeśli czytasz w tej chwili tę recenzję, odpowiedź może być tylko jedna - zbyt wiele było takich sytuacji. Zbyt często stawiałeś siebie na przegranej pozycji. Zbyt ciężko oddawałeś walkowerem swoje punkty.

Ale - tu dobra wiadomość - wcale tak nie musi być! Każda chwila jest dobra na wdrożenie zmian, najlepiej zaś zrobić to właśnie teraz. Tak, tak, właśnie teraz, wstając od komputera i wędrując do księgarni po książkę Krzysztofa Króla Kodeks wygranych. X przykazań człowieka sukcesu. Opublikowany przez wydawnictwo Helion poradnik nie obiecuje, że droga do sukcesu będzie łatwa, że będzie usłana różami. Autor, prezentując dziesięć przykazań człowieka sukcesu, zawartych w dziesięciu rozdziałach, wręcza Ci natomiast wędkę, dzięki której możesz złowić potężną rybę - jednak tylko od Ciebie zależy, w jaki sposób ją wykorzystasz. Jednocześnie Król, trener prowadzący szkolenia z motywacji i relacji damsko-męskich, udziela gwarancji, że po przeczytaniu jego książki Twoje życie zmieni się nie do poznania. Oczywiście tylko wówczas, kiedy nie ograniczysz się wyłącznie do zaznajomienia się z jej treścią. Kluczem do zmiany jest bowiem działanie, do którego będziesz nakłaniany w każdej z kolejnych części.

Lekturę warto zatem zacząć od założenia dziennika - będzie on dowodem na to, jak bardzo się zmieniłeś, do jakich wniosków doszedłeś, będzie zapisem twojej drogi. Każde zadanie dla Ciebie jest oznaczone w taki sposób, że nie sposób przejść obok niego obojętnie, ignorując je czy zostawiając jego realizację "na później". Od tej chwili nie ma odkładania, precz z prokrastynacją, którą natura ludzka doprowadziła do perfekcji. Założenie dzienniczka i pieczołowite wykonywanie zadań jest kluczowe dla całego procesu, jaki Kodeks... inicjuje. Jeśli kpiąco uśmiechasz się w przekonaniu, że zadania są dla mięczaków, że Ty możesz obejść ten etap, to przestań czytać. Szkoda Twojego czasu, zmarnowanego zarówno na lekturę tej recenzji, jak i na zgłębianie książki Króla.

Autor w kolejnych rozdziałach zapoznaje czytelników z zasadami zwycięzców, przyrównując życie do gry, w której musimy się liczyć z istnieniem innych zawodników oraz rezultatem: wygrana / przegrana. Najwyższy czas, żebyś podjął decyzję, w której grupie chcesz się znaleźć - tych, którzy stoją na podium z medalem na piersiach, czy tych, którzy w zapomnieniu stoją w kącie, bowiem zbyt boją się ryzyka przegranej, żeby zacząć walczyć.

Dzięki przytoczonym historiom motywacyjnym autor wskrzesi w Tobie bojowego ducha, sprawi, że nauczysz się być dla siebie ekspertem. Król zaznacza, że Ty sam ustalasz reguły gry i to one decydują o tym, czy osiągniesz sukces i będziesz szczęśliwy. To one decydować będą również o Twoich relacjach z innymi ludźmi. Król rozprawia się z przekonaniem wielu ludzi, że życiem rządzi przypadek. Bzdura - niemal słyszysz w głowie krzyk autora - Ty sam odpowiadasz za wszystko, co jest w Twoim życiu - Twoje życie jest odbiciem Ciebie. Przyzwyczaj się lepiej do tej myśli, a zmiany zacznij od generalnych porządków - w swojej głowie. Oczyść umysł ze starych poglądów, robiąc miejsce na nowe. Zacznij żyć świadomie, będąc pewnym posiadanego potencjału oraz kierunku, w którym zmierzasz. Dzięki lekturze tekstów o modelu umysłu, zmysłach, podświadomości i działaniu zrozumiesz, jak potężna jest myśl oraz jak wielka jest jej siła sprawcza. Z książki dowiesz się również, czym tak naprawdę jest wolność i jak wyzbyć się ograniczających więzów. Odkryjesz mapę do swoich marzeń, planując drogę do skarbu, kompletując niezbędny ekwipunek oraz działając, czyli zmierzając w wytyczonym kierunku.

Siły do wędrówki dodadzą Ci kopniaki energetyczne, dzięki którym możliwa będzie nie tylko "jazda bez trzymanki", ale także podjęcie wszystkich wyzwań, jakie na Twojej drodze postawi los. Prawda, że to proste?

Wystarczy tylko zastosować przepis na sukces Króla: zmieszaj wiedzę z praktyką, pozbądź się ograniczeń i zamiast snuć nierealne marzenia, wyznaczaj realne cele. Niech Cię nie zatrzyma ani lęk przed porażką, ani strach przed odrzuceniem, krok po kroku zmierzaj w stronę sukcesu. W chwilach zwątpienia, rezygnacji czy tylko zmęczenia, sięgnij znów po książkę Króla - chociażby tylko po to, by przeczytać podsumowania umieszczone po każdym rozdziale. Gdziekolwiek jesteś, dokądkolwiek zmierzasz, nie musisz rezygnować z motywacyjnego działania Kodeksu wygranych. X przykazań człowieka sukcesu, bowiem do poradnika dołączona została płyta DVD ze szkoleniami autora. Teraz już nic Cię nie ogranicza. Zatem po prostu działaj!

granice.pl (2016-04-08)

 


Znacie to uczucie, kiedy nic Wam się nie chce? Wszystko się wydaje bez sensu i nawet książki tracą swoją magnetyczną moc przyciągania? Chyba każdy z nas ma takie dni! Gorzej jednak, kiedy dni się zamieniają w miesiące, a my jesteśmy zobojętniali i niepewni własnych możliwości...

Rozwój osobisty – temat ostatnio bardzo głośny i moim zdaniem potrzebny. Żyjemy bowiem w czasach, w których musimy się nieustannie rozwijać i samodoskonalić. Jesteśmy do tego zmuszeni ze względu na błyskawiczny rozwój nauki i techniki. Świat jest w coraz większym stopniu skomputeryzowany, a praca ludzkich rąk jest zastępowana przez maszyny. Do tego wszystkiego od nas – ludzi, wymaga się coraz więcej zaangażowania. Żeby sprostać zadaniu, które stawia przed nami życie i dzisiejsza rzeczywistość, musimy podnieść rękawicę i walczyć o własne marzenia!

Chcę żyć tak, żeby nie zazdrościć nikomu jego życia, chcę cieszyć się każdym dniem, czerpać satysfakcję z własnych osiągnięć i po prostu iść do przodu. Krzysztof Król i jego Kodeks wygranych pomagają mi to osiągnąć! Zrozumieć siebie, własne pragnienia i do nich dążyć.

Należy jednak wspomnieć, że samo przeczytanie Kodeksu Wygranych nie sprawi, że będziemy zadowoleni z własnego życia! Musimy czytać to ze zrozumieniem, prowadzić dziennik i przemyśleć to, co chcemy osiągnąć. Co prawda nie zgadzam się ze wszystkimi rozwiązaniami i sugestiami, które proponuje, ale większość rad jest naprawdę przydatna i dająca do myślenia.

Książka jest również pewnego rodzaju kompendium wiedzy, gdyż autor czerpie informacje i przykłady od znanych trenerów rozwoju osobistego. Uważam to jednak za zaletę książki, bo nie musimy szukać dzieł wyżej wspomnianych trenerów – wszystko już mamy podane jak na talerzu...
Autor daje nam X rozdziałów, z czego każdy utwierdza nas w przekonaniu, że bez względu na to, co się dzieje i na jakim etapie życia jesteśmy, to zawsze może być lepiej! Aby to jednak osiągnąć, powinniśmy sumiennie pracować i z każdym ćwiczeniem konkretyzować swoje plany. Autor wielokrotnie powtarza, że musimy walczyć o swoje pragnienia! Muszę również wspomnieć o tym, że książka jest napisana bardzo jasnym i przystępnym językiem, a Krzysztof Król pisze jasno i konkretnie, co znacznie ułatwia odbiór. Poza tym książkę wzbogacono o płytę DVD z trzygodzinnym szkoleniem, podczas którego sam autor opowie nam jak osiągnął sukces.

Krzysztof Król pokazuje, że warto po prostu... działać! Oczywiście – każdy z nas wie, że bezsilność działa zwykle destrukcyjnie, jednak nie każdy ma siłę, żeby wstać z wygodnej kanapy czy ulubionego fotela i zacząć walczyć o swoje.

Nie wiem, czy ta książka pomoże mi osiągnąć sukces i czy naprawdę się dzięki niej zmienię – o tym mogłabym Wam opowiedzieć dopiero za rok czy dwa. Prawda jest jednak taka, że autor motywuje do działania i po prostu zmusza do wstania z kanapy!

Sztukater.pl (2015-08-05)


Książka, której nie wystarczy przeczytać. Ją trzeba wypróbować.

Coś sobie postanawiasz, od jutra nie będziesz palić, zaczniesz się zdrowo odżywiać, w końcu poszukasz nowej, satysfakcjonującej pracy. Okazuje się jednak, że osiągnięcie celu jest znacznie trudniejsze, niż mogłoby się początkowo wydawać. I to nie ze względu na zewnętrzne przeszkody, ale na to, co siedzi w naszych głowach. Brak motywacji, zniechęcenie, poczucie bezsensu – z tym o wiele trudniej jest wygrać. Nie jest to jednak niemożliwe.

Krzysztof Król pokazuje, jak zmienić swoje podejście i zrealizować to, co dotychczas pozostawało w strefie mglistych marzeń. Trzeba jednak tego chcieć. A co za tym idzie, trzeba stawić czoła przeciwnościom, przezwyciężyć chwile zwątpienia i przygotować się na zmiany.

„Kodeks wygranych. X przykazań człowieka sukcesu” podzielony jest na rozdziały, z których każdy odpowiada jednemu przykazaniu. Są one skonstruowane w bardzo przejrzysty sposób. Zawierają porady eksperta, historie motywacyjne, motta i zadania, które należy wykonać, by przełożyć teorię na praktykę.

Ta książka nie zmieni niczyjego życia. Może jednak zainspirować do tej zmiany. Książka wzbogacona została o historie motywacyjne i zadania do wypełnienia. Zaryzykowałabym stwierdzenie, że przypomina nieco samouczek z motywacji.

Krzysztof Król w „Kodeksie wygranych. X przykazań człowieka sukcesu” przekonuje, że z prokrastynacją (odkładaniem wszystkiego na później) można wygrać, że nie należy zdawać się na ślepy los. Ważne jest to, aby uwierzyć, że każdy ma wpływ na swoje życie. Krzysztof Król pomaga jedynie odkryć zasoby, dzięki którym prostsze będzie zaplanowanie swojego rozwoju.

Na polskim rynku można znaleźć coraz więcej publikacji, których zadaniem jest zmotywować do działania, ulepszenia własnego życia, osiągnięcia celów. Jednak żadna, choćby najlepsza, książka nie zadziała, jeśli my nie będziemy tego chcieli. Co w takim razie wyróżnia książkę Krzysztofa Króla? Przede wszystkim jej bezpośredniość. W „Kodeksie wygranych” nie obowiązuje relacja uczeń – mistrz, Krzysztof Król postawił na partnerską relację ze swoimi czytelnikami, co okazało się bardzo dobrym wyborem. Książka odpowiada w sposób kompleksowy na zapotrzebowanie na poradnik tego rodzaju (zawiera także DVD ze szkoleniami, dla tych, którzy preferują słowo mówione nad pisanym). Choć prawdą jest, że nie wszystko jest w niej równie zachwycające. Dlatego ja skoncentrowałam się na narzędziach, wskazówkach i historiach, z których można czerpać pełnymi garściami.

dlaLejdis.pl (2015-07-02)


W swoim życiu przeczytałam wiele książek o tym, co trzeba zrobić, żeby osiągnąć sukces, dojść na szczyt kariery zawodowej i ogólnie być we wszystkim „naj". Nie wszystkie pozycje były w stanie do mnie dotrzeć. Na niektóre patrzyłam z przymrużeniem oka, inne przekazywały rady, o których sama, bez wykształcenia psychologicznego, dobrze wiedziałam. Były też takie, które wywarły na mnie wrażenie i po lekturze których czułam, że coś muszę zmienić w swoim życiu. Bez wątpienia do tej kategorii należy Kodeks wygranych. X przykazań człowieka sukcesu autorstwa Krzysztofa Króla.

Jak łatwo się domyślić, książka ma 10 rozdziałów. Nie będę streszczać każdego z nich. To nie ma większego sensu. Wspomnę tylko krótko, w jaki sposób są one skonstruowane. Oprócz rad eksperta, motta oraz zadania do wypełnienia, aby przykazanie nabrało mocy prawnej, pojawiają się streszczenia i historie motywacyjne. Przyznam, że to one przykuły moją uwagę najbardziej. Niektóre z nich były śmieszne (chociażby te z mnichami w rolach głównych), inne budziły mój podziw i zmuszały do myślenia. Do poradnika dołączona jest także płyta z materiałami wideo, które dadzą motywację osobom jej szukającym.

Spodobało mi się to, że autor odnosił się do czytelnika tak, jakby ten był jego najlepszym kumplem. Nie pojawiają się naukowe sformułowania, nie są co chwilę przywoływani kolejni wielcy myśliciele, których powinniśmy brać za wzór do naśladowania. Nie brak tu za to kolokwializmów, pojawiają się też niecenzuralne wyrazy. Niektórym może to przeszkadzać, mnie jakoś specjalnie to nie raziło. Co prawda gdybym napisała taką książkę, nie użyłabym pewnych sformułowań, ale każdy autor ma swój styl i dopóki kogoś nie obraża, nie powinno się go za to krytykować. Przynajmniej takie jest moje zdanie. Popieram także to, co Krzysztof Król napisał odnośnie edukacji dzieci. Fakt, zdarzają się ludzie, którzy robią błędy ortograficzne i nic nie jest w stanie tego zmienić, ale coraz częściej rodzicom nie chce się ćwiczyć ze swoimi dziećmi i wolą załatwić im papierek, żeby mieć spokój. Pozostaje tylko pytanie, czy to na pewno dobre rozwiązanie?

Nieco drażniło mnie bijące ze stron książki ego jej autora. W porządku, w bardzo młodym wieku osiągnął sukces, trudno mu tego nie przyznać, ale momentami sposób wypowiedzi pana Krzysztofa Króla mnie męczył. Nie zmienia to jednak faktu, że niektóre zaproponowane przez niego techniki poskutkowały w moim przypadku.

Spotkałam się z opinią, że autor kopiuje idee osób prowadzących kursy motywacyjne. Nie mam z czym porównać tej książki, więc trudno mi powiedzieć, czy rzeczywiście tak właśnie jest. Podobno powtarzają się ćwiczenia i pomysły, ale nie ma do nich odwołań. Nie siedzę po uszy w psychologii, także mogę stwierdzić tylko to, że Kodeks wygranych. X przykazań człowieka sukcesu to dobra pozycja dla ludzi szukających motywacji, by coś zmienić w swoim życiu. Krzysztof Król pokazał, że niekoniecznie trzeba mieć wykształcenie w jakimś kierunku, by móc w nim działać. Jestem pod wrażeniem pracy autora. Raczej nie zdecydowałabym się na wzięcie udziału w szkoleniu, które on prowadzi, ale z Kodeksem wygranych zapoznałam się z przyjemnością. Zajęło mi to tylko jeden wieczór i nie żałuję ani jednej minuty spędzonej z tą książką. Pokaże ją mojej przyjaciółce, która skończyła psychologię. Jestem ciekawa, co ona powie na jej temat.

Sztukater.pl (2015-06-24)


Rozwój osobisty to tematyka, która jest mi szczególnie bliska. Jeżeli tylko mam ku temu okazję, z chęcią czytam wszelkiej maści poradniki i magazyny, które z założenia mają pozytywnie wpłynąć na moje życie. Co prawda mało kiedy całkowicie stosuję się do tego, co czytam, jednak często ciekawe teksty stanowią dla mnie inspirację do wprowadzenia choćby małych zmian lub zmiany nastawienia do pewnych zagadnień. Nic więc dziwnego, że zaintertesował mnie "Kodeks wygranych..." polskiego autora. Przede wszystkim chciałam się dowiedzieć, czy książka będzie oddziaływała na czytelnika równie mocno jak te napisane przez znanych zagranicznych mentorów. Ani przez chwilę nie przypuszczałam jednak, że właśnie ta pozycja doprowadzi do znaczących zmian w moim życiu...

Początkowo planowałam szybko zapoznać się z całą treścią, sprawdzić, czy to co proponuje Krzysztof Król w ogóle mi odpowiada, no i oczywiście napisać recenzję. Moje założenie musiałam zweryfikować już podczas lektury prologu, w którym autor mówi wprost - albo faktycznie przykładamy się do sprawy albo dalsza lektura nie ma najmniejszego sensu. Nie potrafię wytłumaczyć dlaczego, ale postanowiłam zmierzyć się z wyzwaniem i sprawdzić na własnej skórze, czy sumienne wykonywanie zadań rzeczywiście może znacząco wpłynąć na moje życie. Nie ukrywam, bardzo szybko, bo już w pierwszym rozdziale, naszła mnie ochota, by jedno zadanie pominąć - konkretniej zadanie, które wymagało ode mnie obejrzenia pewnego filmu. W chwilę później naszła mnie refleksja, że skoro coś tak banalnego traktuję jako przeszkodę nie do pokonania, to raczej niewielka szansa, bym w ogóle zdołała się zmienić. Jeszcze tego samego dnia obejrzałam ten film a zdobycie go, wbrew moim obawom, okazało się bardzo proste. To chyba własnie w tym momencie zaczęłam wierzyć, że książka faktycznie wpłynie na moje życie...

Książka podzielona jest na dziesięć rozdziałów, w których jej autor próbuje przekonać nas, że niezależnie od tego, na jakim etapie życia obecnie się znajdujemy, jesteśmy w stanie polepszyć jakość naszego życia i zacząć spełniać nasze marzenia. Kolejne wskazówki, zadania, historie motywacyjne mają na celu pomóc nam zrozumieć naszą obecną sytuację, określić cele, które są dla nas najważniejsze i wypracować strategie, które pozwolą nam te cele osiągnąć. Zaczynamy od ogólnych zarysów, by z każdym kolejnym rozdziałem coraz bardziej konkretyzować nasze plany i co chyba najważniejsze, cały czas działamy. Król z uporem maniaka zachęca nas do sumiennej pracy, wie bowiem, że największą przeszkodą w zdobywaniu celów jesteśmy my sami. Podczas lektury pewnie prawie każdy czytelnik złapie się na myśli, że dane zadanie nic w jego życiu nie zmieni i można je z czystym sumieniem pominąć. Często chodzi jednak o to, by być aktywnym, wyrobić sobie nawyk działania, a nie tylko rozmyślać o tym, co można by zrobić. W "Kodeksie..." nie brakuje inspiracji zaczerpniętych od najbardziej znanych trenerów rozwoju osobistego, nie uważam jednak, by była to wada książki. Prawdę mówiąc byłabym zaskoczona, gdyby było inaczej, w dziedzinie rozwoju osobistego trudno wymyslić bowiem coś naprawdę nowego, sztuka polega natomiast na tym, by z wszelkich znanych strategii wydobyć to, co najbardziej skuteczne.

Książka Krzysztofa Króla ujęła mnie prostotą przekazu, bezpośredniością autora, doborem i skutecznością zadań, umiejętnie wplecionymi historiami motywacyjnymi. Styl książki sprawił, że najzwyczajniej w świecie zachciało mi się chcieć. To chyba największy komplement, jaki można napisać w przypadku tego typu książki.

Warto również nadmienić, że najnowsze wydanie książki zostało wzbogacone o rozdział z ćwiczeniami przeznaczonymi na pierwsze siedem dni z programu rozwoju osobistego Wyzwanie90dni. Dołączono również DVD z 3 godzinami szkolenia, podczas których m.in. Król opowie Wam o swojej drodze do sukcesu i pokaże Wam co zdołał sam osiągnąć.

"Kodeks..." należy do tej kategorii książek, którym trudno wystawić jakąkolwiek ocenę, ponieważ jej odbiór jest czymś bardzo subiektywnym. Niektórym z pewnością nie spodoba się bardzo pewny siebie ton autora książki, z drugiej strony, czy osoba, która nie jest w pełni przekonana, że zna klucz do sukcesu, powinna w ogóle pisać tego typu książkę? Pewnie nie zabraknie osób, które stwierdzą, że książka jest zaledwie kopią idei przedstawionych przez znanych, zagranicznych autorów. Z drugiej strony, czy to źle, gdy ktoś w jednej książce skupia te zadania i strategie, które w jego przekonaniu są po prostu najlepsze? Każdy z nas musi sam odpowiedzieć sobie na pytanie, czy nie tylko chciałby coś zmienić w swoim życiu ale również czy jest gotów działać, tu i teraz. Jeżeli odpowiedź na to pytanie jest twierdząca, warto zainteresować się książką Krzysztofa Króla. Ze swojej strony szczerze polecam.

Moje Książki (2015-06-21)


Jestem świeżo po lekturze książki Krzysztofa Króla „Kodeks wygranych. X przykazań człowieka sukcesu”. To drugie wydanie pozycji od Wydawnictwa Helion, dlatego może najpierw skupię się właśnie na technicznych aspektach książki.
Czarna sztywna okładka, ogromny czerwony „X”, złote litery przedstawiające imię i nazwisko autora… - piękny minimalizm, który uwielbiam. Do tego mamy czerwoną tasiemkę służącą za zakładkę. A jeśli dołożymy jeszcze bardzo dobrą do czytania czcionkę, liczne ramki z cytatami, zadaniami do wykonania, historiami motywacyjnymi, graficznym przedstawianiem informacji oraz podsumowaniami rozdziałów, mamy obraz całości uporządkowanej, a jednocześnie pisanej na luzie, bez presji i tzw. „lania wody”. Moją uwagę jako polonistki zwrócił uwagę brak wyjustowania tekstu. Może to śmieszne, że akurat to zauważyłam, jednak nie pamiętam, bym spotkała tego typu lekturę właśnie bez podstawowego zdawałoby się formatowania tekstu. Czy to źle? Nie! Wręcz przeciwnie – myślę, że takie przedstawienie treści wskazuje na ludzkie podejście autora do czytelnika. Nie chodzi tutaj o trzymanie konwenansów i pokazanie, że autor jest tutaj mistrzem, a my, czytelnicy, zwykłymi czeladnikami, którzy nie mają myśleć, tylko się słuchać bez szemrania. Widać tutaj równość, przyjacielskie stosunki i zrozumienie.
Dzięki zabiegom redakcyjnym, czyli tym wszystkim wyróżnikom, książkę czyta się bardzo wygodnie i szybko – aż zbyt szybko, gdyż treść jest niezwykle interesująca i ciągnie do dalszej lektury, a tu przecież autor wyraźnie zaleca wykonywanie poszczególnych zadań (nawet „krzyczy” dosadnie, jeśli się nie zastosujemy). Zaskoczeniem jest od razu pierwsze zadanie – „załóż dziennik” – i to taki odręcznie pisany na kartkach papieru, a nie elektroniczny! Bardzo mi się to spodobało, gdyż kiedyś już prowadziłam dziennik i zawsze uważałam, że taki pisany na komputerze (jak prowadził Doggie Hawser w serialu telewizyjnym) jest bezduszny, pozbawiony tych emocji, drżenia ręki, zapisków na marginesie.
Tak więc Krzysztof Król w „Kodeksie wygranych” prowadzi z czytelnikiem dialog, kłóci się z nim, chwali go, przeprasza, nakierowuje, zawraca, przypomina i popycha do przodu. Książka według mnie przypomina warsztat prowadzony w sposób indywidualny, gdzie trener personalny może skupić się na konkretnej osobie i poświęcić jej całą swoją uwagę. Rzadko spotykałam taką metodę pisania poradników, a powinna być według mnie zdecydowane częściej realizowana.
Krzysztof Król pokazuje, że każdy człowiek ma szansę osiągnąć sukces i wystarczy, że poświęci na to trochę swojego czasu i będzie po prostu myśleć, gdyż rozmyślanie (kontemplacja) pozwala na wyrobienie swojego zdania na dany temat i wytrenowanie swojego umysłu, który zwyczajnie jest leniwy i woli iść najprostszą ścieżką. Autor zaznacza, że niezwykle istotne jest wyznaczanie sobie celów do realizacji, ale nie mogą to być cele abstrakcyjne, muszą być konkretne, zapisane w pierwszej osobie, z dokładnie wyliczonym czasem na ich realizację, podziałem na drobniejsze zadania na dany rok, miesiąc, tydzień, dzień.
Autor uzmysławia nam, że tylko my sami możemy zadbać o spełnienie naszych marzeń. Tylko my mamy moc pokonywania trudności i przybliżania się krok po kroku do naszej Tajlandii. Krzysztof Król mieszka w Tajlandii zgodnie ze swoim wieloletnim pragnieniem - w wieku 31 lat spełnił praktycznie wszystkie swoje główne cele, więc myślę, że jest z kogo brać przykład, prawda? No właśnie – na to też autor zwraca uwagę – bierzmy przykład z autorytetów, czyli osób, które osiągnęły to, co nam się marzy. Naśladując postępowanie takich ludzi, nam też uda się zwyciężyć!
„Kodeks Wygranych” jest książką bogatą w spostrzeżenia na pozór oczywiste, a z których nie zdajemy sobie sprawy, póki ktoś głośno nie powie nam o nich. Krzysztof Król pełni więc tutaj rolę swoistego mentora, który jednocześnie nie wywyższa się, nie jest samolubny i rzeczywiście zależy mu na tym, by czytelnik również posiadł informacje pomocne w wygranej – wygranej w życiu prywatnym i zawodowym. Ponadto zaznacza, że nic nie zrobi się samo. Potrzebne jest duże samozaparcie, wytrwałość w dążeniu do celu i podnoszenie się z upadków, które na pewno się zdarzą. Autor nie jest idealny – sam pisze, że i jemu zdarzały się wpadki, fuck-upy, ale najważniejsze jest to, by potem nie chować głowy w piasek, ale podnosić ją i iść dalej!
Poradnik został poszerzony o „Pierwsze 7 dni programu Wyzwanie90dni®” zarówno w wersji pisanej, jak i na płycie DVD, na której zamieszczone zostały 4 godziny wykładów w formacie mp4 oraz mp3. Mamy więc możliwość zobaczyć piękną Tajlandię, posłuchać świergotu ptaków przy wschodzie słońca, szumu fal i zobaczyć samego Krzysztofa Króla, którego osoba zaraża optymizmem, a sposób bycia zachęca do działania i pozwala zwyczajnie uwierzyć w to, co mówi, co przekazuje.
Uważam, że każdy, kto ma wystarczające chęci, odkryje dzięki „Kodeksowi wygranych” oraz programowi „Wyzwanie90dni®”, w jaki sposób poprawić jakość swojego życia i stać się człowiekiem szczęśliwym, spełnionym, pewnym siebie i zdrowym. Odkryje wewnętrzną motywację i po prostu osiągnie sukces – poświadczają to również komentarze znanych osobistości przytoczone na samym początku książki, np. Grzegorz Stróżniak z zespołu Lombard czy Kamil Cebulski – najmłodszy milioner w Polsce.

abcZdrowie.pl; Grupa Wirtualna Polska (2015-06-14)


Motywacja, rozwój, duchowość – słowa klucze, które przeżywają w ostatnich latach pewnego rodzaju renesans. A przynajmniej takie wrażenie możemy odnieść, spoglądając na półki w księgarniach. Jak w tej rzeczywistości odnajduje się ponownie wydana książka Krzysztofa Króla „Kodeks wygranych. X przykazań człowieka sukcesu”?
Pierwsze co zwraca uwagę, gdy dostaniemy do swoich rąk wyżej wspomnianą pozycję, to sposób jej wydania – twarda okładka w kolorze czarnym z czerwonym elementem i złotymi napisami. To robi wrażenie! Równie ciekawie prezentuje się sposób podania informacji we wnętrzu książki. Publikację rozpoczyna przedmowa, w której odnajdziemy liczne opinie na temat wydawnictwa, a wśród nich między innymi Grzegorza Stróżniaka z Lombardu, Kamila Cebulskiego czyli najmłodszego polskiego milionera, czy samego autora. Tego typu pozytywne oceny na wstępie, mogą budzić niepokój i wzmagają chęć ich weryfikacji. Przystąpmy więc do niej.
Na początku autor poucza nas o tym, że aby cokolwiek zmieniło się w naszym życiu musimy wykonać zlecone przez niego zadania. Inaczej próżno wypatrywać efektów. Najważniejszym z zadań staje się założenie papierowego dziennika, w którym będziemy zapisywać nasze przemyślenia oraz wyznaczone przez autora zadania, jak np. plany związane z przyszłością, czy przemyślenia związane z teraźniejszością.
Poszczególne zadania zostały ujęte w ramki, dzięki czemu możemy do nich wrócić celem powtórzenia. Podobnie jest w przypadku zaprezentowanych historii motywacyjnych, które opowiadają losy często dobrze nam znanych osób, które osiągnęły sukces. A niekiedy, tak zwanych zwyczajnych bohaterów. Nie zabrakło również sentencji, które warto zapamiętać.
Trudno w całości wymienić punkty będące przesłaniem tej książki, ale warto wspomnieć o kilku, jak ten, że świat nie jest ani dobry ani zły, po prostu jest. To my nadajemy mu znaczenie. A odpowiedzialność za nasze życie spoczywa na naszych barkach i to my nadajemy mu kształt. Warto również pamiętać, że przeszłość i przyszłość nie istnieją, jedyne na co mamy realny wpływ to tu i teraz.
Książka stanowi idealny wstęp dla każdego, kto chce wejść w świat samorozwoju, ale i dla tych zaprawionych będzie idealną kontynuacją obranej drogi. Być może nawet pozwoli uporządkować zdobytą już wiedzę. Jeśli szukacie poradnika, który pozwoli wam uporządkować życie, wyznaczyć cele i w końcu wprowadzić zmianę, to „Dekalog” ułatwi wam ten proces. Istnieje także spore prawdopodobieństwo, że pozycja ta nauczy was jak lepiej zarządzać swoimi emocjami oraz myślami. Jest to książka po którą warto sięgnąć ponownie, pozwoli naładować baterie i przypomnieć co jest istotne. Pomysł z prowadzeniem dziennika, który sprawi, że lepiej poznamy siebie, a także pozwoli nam przypomnieć sobie o tym jacy byliśmy kiedyś, wydaje się bardzo pomocny na drodze rozwoju. Umysł przecież lubi pewne kwestie zacierać. Dlatego czytajcie, porządkujcie i działajcie. Bo przecież wszystko jest możliwe, a nic nie dzieje się bez przyczyny.

Kulturatka (2015-06-05)


Spis treści:

Przedmowa (5)

Przedmowa do wydania drugiego (13)

Prolog (16)

I. Poznasz rzeczywistość, w której się narodziłeś (21)

1.1. Zasady gry (27)
1.2. W jakim świecie Ty żyjesz? (35)
1.3. Czym jest czas? (41)
1.4. Wszechobecne media (46)
1.5. Przesądy, gusła, zabobony (49)
Podsumowanie (56)
II. Twój umysł (57)

2.1. Model umysłu (62)
2.2. Zmysły (64)
2.3. Umysł (66)
2.4. Podświadomość (69)
2.5. Działanie (73)
Podsumowanie (81)
III. Od teraz jesteś wolnym człowiekiem (83)

3.1. Co Cię ogranicza? (86)
3.2. Rozkuj kajdany (90)
3.3. Szczęście tu i teraz (99)
Podsumowanie (110)
IV. Będziesz bogiem swojego świata (111)

4.1. Możesz wszystko (121)
4.2. Wykreuj swój świat (130)
4.3. Wykreuj świat innych ludzi (135)
Podsumowanie (143)
V. Odkryjesz mapę do swoich marzeń (145)

5.1. Zaplanujmy drogę do skarbu (154)
5.2. Czego będziemy potrzebować? (163)
5.3. Jak to zdobędziemy? (169)
5.4. A teraz czas na GPS (173)
Podsumowanie (178)
VI. Będziesz stosował kopniaki energetyczne (179)

6.1. Siła skupienia (181)
6.2. Co zrobić, żeby zrobić i się nie narobić (190)
6.3. Naładuj baterie (200)
6.4. Odkryj potęgę zakutego łba (206)
Podsumowanie (211)
VII. Będziesz podejmował wszystkie wyzwania (213)

7.1. Czy dasz radę? (217)
7.2. Co, jeśli nie dasz rady? (223)
7.3. Zmień swoje przyzwyczajenia (227)
Podsumowanie (237)
VIII. Jazda bez trzymanki (239)

8.1. Seks, alkohol i rock'n'roll (242)
8.2. W życiu skacze się tylko raz (245)
8.3. Co mi zrobisz? (246)
Podsumowanie (247)
IX. Będziesz nieustannie się doskonalić (249)

9.1. Od kogo się uczyć? (252)
9.2. Gdzie znaleźć mapy do skarbu? (259)
9.3. W jaki sposób się uczyć? (263)
Podsumowanie (267)
X. Odnajdziesz spokój i akceptację (269)

10.1. Życie to nie film (281)
10.2. Pomiń to, co nieistotne (286)
Podsumowanie (288)
Epilog (289)

Bonus. Pierwsze 7 dni programu Wyzwanie90dni® (291)

Dzień 1. Wizja Twojego życia - część 1. (293)
Dzień 2. Wizja Twojego życia - część 2. (296)
Dzień 3. Plan na całe życie - część 1. (300)
Dzień 4. Na czym się skupiasz w życiu? (307)
Dzień 5. Role w Twoim życiu i 30 minut mocy (310)
Dzień 6. Poranek (316)
Dzień 7. Porządek w Twojej pamięci (321)

Dane techniczne

Okładka twarda
Autor Krzysztof Król
Tytuł Kodeks wygranych. X przykazań człowieka sukcesu
Rok wydania 2015
Wydanie 2
Format 140x208
Liczba stron 328
Format zapisu audio 8

Produkty powiązane

Opinie o książce (1)

Wyświetlane są wszystkie opinie (pozytywne i negatywne). Nie weryfikujemy, czy pochodzą one od klientów, którzy kupili dany produkt.

27 marca 2024

Nie mówię w tej chwili o książce, ale o autorze swego czasu wykupiłem u niego kurs 90 wyzwanie, gdy się okazało że mam to już dawno przerobione, chciałem zrezygnować zgodnie z umową, no cóż znaleźli kruczek prawny aby tego uniknąc, facet który twierdzi że zarabia fortunę łasi się na moje 5000 zł, dziwne nie.....

do góry
Sklep jest w trybie podglądu
Pokaż pełną wersję strony
Sklep internetowy Shoper.pl