
Znasz to uczucie, gdy wieczorem kładziesz się spać z poczuciem, że znów zmarnowałeś dzień? Że zamiast działać - tylko planowałeś działanie? Ja to znam aż za dobrze.
Mój zwyczaj odkładania wszystkiego na później był kiedyś tak silny, że nawet proste zadania zajmowały mi tygodnie. "Zacznę od poniedziałku", "poczekam do nowego miesiąca", "jak skończy się ten projekt..." - te wymówki zjadały moje życie kawałek po kawałku.
Przełom nastąpił, gdy zrozumiałem prostą prawdę: nie brakuje nam czasu, tylko jasności. Tych kilku lekcji uczyłem się latami a teraz dzielę się nimi z Tobą, żebyś nie popełniał moich błędów.
- Marzenia to nie fanaberie
Kiedy w końcu pozwoliłem sobie na duże marzenia bez samokrytyki, zyskałem energię do działania. Twoje marzenia są ważne - traktuj je poważnie.
- Zmień pytanie
Zamiast "Czy to się uda?" zacząłem pytać "Jak to zrobić?". Ta drobna zmiana otworzyła mi oczy na rozwiązania, których wcześniej nie widziałem.
- Pierwszy krok jest zawsze najtrudniejszy
Przekonałem się, że gdy już zacznę, okazuje się, że dalsze działania przychodzą łatwiej. Ale ten pierwszy ruch... Czasem muszę po prostu zmusić się do niego, jak do zimnego prysznica.
- Ludzie wokół Ciebie mają większy wpływ, niż myślisz
Kiedy odciąłem się od "toksycznych marzycieli" - tych, którzy tylko narzekają, ale nic nie robią - nagle znalazłem energię do działania. Teraz świadomie wybieram, z kim spędzam czas.
- Porażki bolą, ale paraliżują tylko wtedy, gdy je rozpamiętujesz
W moim notesie mam listę porażek, z których jestem dumny. Każda z nich nauczyła mnie czegoś ważnego. Teraz, gdy coś nie wyjdzie, zamiast się zadręczać, zapisuję: "Czego mnie to nauczyło?"
- Przygotowanie daje pewność siebie
Odkryłem, że mój strach przed działaniem często wynikał po prostu z niewiedzy. Gdy zacząłem się lepiej przygotowywać, zyskałem pewność.
- Dawanie więcej niż minimum się opłaca
Na początku myślałem, że to strat czasu. Aż pewnego dnia ktoś powiedział mi: "Wybrałem Ciebie, bo widziałem, że zawsze dajesz z siebie więcej niż 100%". To było oświecenie.
- Negatywne myśli są jak złe radio - można je wyłączyć
Wypracowałem prosty trik: gdy łapię się na katastrofizowaniu, pytam "Czy na pewno tak będzie?" i świadomie szukam pozytywnego scenariusza.
- Małe kroki są lepsze niż żadne
Zamiast czekać na "wielki przełom", zacząłem celebrować małe postępy. Dziś wiem, że 1% poprawy dziennie to po roku 37 razy lepszy wynik.
- Entuzjazm to nie coś, co się ma - to coś, co się robi
Gdy przestałem czekać na "weny", a zacząłem po prostu działać z zaangażowaniem (nawet gdy go nie czułem), entuzjazm pojawiał się sam.
Gdy wdrożyłem te zmiany, moje życie zmieniło się o 180%. W końcu moje życie zaczęło zmieniać się na lepsze a najskrytsze marzenia się spełniać.
Ale jest jedna rzecz, której żałuję...
Że nie trafiłem wcześniej na tę książkę. Gdybym miał wtedy ten przewodnik, uniknąłbym wielu błędów i prawdopodobnie szybciej zacząłbym osiągać to, czego pragnąłem.
Książka Magic of Thinking Success pokazuje w prosty sposób:
- jak działa nasz umysł i dlaczego tak często sabotujemy własne plany;
- dlaczego większość ludzi tkwi w miejscu (i jak do nich nie należeć);
- konkretne sposoby na pokonywanie prokrastynacji;
- jak zacząć widzieć szanse tak, gdzie inni widzą przeszkody,
Znajdziesz ją na ksiegibarneja.pl lub klikając TUTAJ.
PS Sukces nie przychodzi do tych, którzy czekają, ale do tych, którzy działają. Najtrudniejszy jest zawsze pierwszy krok. Ale uwierz mi - ta jedna decyzja może zmienić wszystko. Wiem, bo sam przez to przeszedłem. To Twój czas! Pod warunkiem, że zrobisz pierwszy krok dziś.